Info

avatar Blog rowerowy prowadzi camelek86
z Łodzi Przejechałam od 24.01.2009r. 34495.80 km. Jeżdżę ze średnią prędkością
20.78 km/h  o mnie.

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy camelek86.bikestats.pl

Archiwum

Dane wyjazdu:
36.49 km 0.00 km teren
01:29 h 24.60 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Kelly's

pechowo

Niedziela, 11 października 2009 · dodano: 11.10.2009 | Komentarze 4

Z ranka wybrałam się na małą przejażdżkę do Kudrowic. Miało być dalej, ale ani kałuże, ani mżawka nie zachęcały do dalszej eskapady. Widoczność kiepska, całą trasę jechałam z włączonym oświetleniem. Niestety powolna jazda na cienkich oponach nie zakończyła się pomyślnie. Wracając do domu na Maratońskiej, straciłam grunt pod kołami, hamując przed dostawczakiem. Uprzejmy kierowca nawet nie raczył się zatrzymać, choć wyjeżdżał z podporządkowanej. Nie zatrzymał się również, kiedy przewróciłam się na środku ulicy. Na szczęście miałam kask, który pierwszy raz przetestowałam. Także w gorszej sytuacji pozostał obity łokieć i biodro.

trasa:Łódź-Gorzew-Górka Pabianicka-Kudrowice<- przez Piątkowisko
Kategoria <50



Komentarze
camelek86
| 16:43 poniedziałek, 12 października 2009 | linkuj Dzięki Karotti, po przeczytaniu Twojej relacji z wczorajszego dnia (gratuluje świetnego wyniku:) moje obicia wyglądają znacznie skromniej, zwłaszcza że już mi przeszła frustracja. Współczuję również nieporozumień z kierowcami i czworonogami.

Oczywiście BoaPoweR masz rację. Co prawda nie ma akurat na Maratońskiej ścieżki rowerowej, ale pewnie gdyby była to i tak bym z niej nie skorzystała.

Dzięki Kajman, może faktycznie niektórzy tak to spostrzegają. Niestety wczoraj pan Kierowca przecenił moją zdolność gwałtownego hamowania na śliskiej nawierzchni. I tym przyspieszył termin zmiany kół na standardowe. Również serdecznie pozdrawiam!
Kajman
| 21:16 niedziela, 11 października 2009 | linkuj Niestety wielu kierowców ocenia pierwszeństwo po masie pojazdu:( Pod TIRa się nie wepchnie a pod rower? Czemu nie:( Dobrze, że tylko tak się skończyło.
Pozdrawiam
BoaPoweR-removed
| 21:04 niedziela, 11 października 2009 | linkuj No zgodnie z prawem ruchu drogowego jak jest ścieżka wzdłuż ulicy to musimy po niej jechać, chyba że się coś zmieniło i jestem w błędzie. :)
karotti
| 19:50 niedziela, 11 października 2009 | linkuj ehh, niestety jako rowerzyści musimy mieć zawsze oczy dookoła głowy, nawet jak mamy pierwszeństwo. Dobrze, że na obitym łokciu się skończyło. Ja dzisiaj o mało co nie miałam zderzenia czołowego bo koleś uznał, że jak mam ścieżkę rowerową to już nie mam prawa jechać po asfalcie... Życzę milszych kierowców na drodze :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ytuma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]